Gdy on mówił o gangsterce, ja w panice sprawdzałam czy napisał coś, co bardziej mi odpowiada. Gdy plątały mi się pseudonimy, radośnie planowałam zakupy, albowiem tak, z nie samej mafii pisarz żyje… Zapraszam na opowieść.
zaczytana rzeczywistość osobista
Gdy on mówił o gangsterce, ja w panice sprawdzałam czy napisał coś, co bardziej mi odpowiada. Gdy plątały mi się pseudonimy, radośnie planowałam zakupy, albowiem tak, z nie samej mafii pisarz żyje… Zapraszam na opowieść.